5 kłamstw o depresji
- Szczegóły
- Utworzono: 11 grudnia 2014
- Monika Kotlarek
O depresji napisano już tyle książek i artykułów, przeprowadzono tyle wywiadów i stworzono tyle memów i obrazków z mądrymi cytatami, że wydawać by się mogło, że wiemy o niej już niemal wszystko.
Dodatkowo jest to jedno z najczęściej występujących zaburzeń psychicznych, które WYMAGA leczenia. Ale to już zapewne wiecie. Mimo tego, podczas rozmów z ludźmi nadal mogę wyróżnić 5 potocznych twierdzeń, których nie możemy się pozbyć ze swojego myślenia, a które są nie tylko błędne, ale też krzywdzące.
Oto i one:
2. POIRYTOWANIE JEST BEZPODSTAWNE. Nie do końca. Irytacja, gniew, a w skrajnych przypadkach także agresja to czynniki, które mogą pomóc w diagnozie depresji. Najczęściej głębokich stanów. O ile na ogół jesteśmy świadomi tego, że depresanci są przygnębieni, smutni, mają wszechogarniające poczucie winy czy beznadziei, o tyle poirytowanie może być zaskakujące, ale jest zupełnie normalne. Warto o tym powiedzieć psychiatrze i psychologowi.
3. DEPRESJA DOTYKA TYLKO CHOREGO. Oj, nie. Depresja dotyka wszystkich dookoła. To choroba całej rodziny. Depresant najczęściej alienuje się od społeczeństwa, pracy, przyjaciół, a także rodziny i bliskich. Przez pewien czas (gdy pojawiają się myśli samobójcze) potrzebuje opieki. Dodatkowo wsparcie rodziny jest nieocenione w wychodzeniu z zaburzenia. Chociaż czasem to niezwykle trudne, gdy chory wszystkich odpycha. Czasem to walka i siłowanie na rękę, ale trzeba to przejść.
4. DEPRESJA NIE DOTYKA MŁODZIEŻY. Bardzo niebezpieczne kłamstwo. Oczywiście jest tak, że wiele nastrojów wśród nastolatków to efekt burzy hormonalnej, która się odbywa w ich ciele, ale bywają przypadki rzeczywistej klinicznej depresji, które mogą zostać zbagatelizowane tylko dlatego, że osoba chora ma naście lat. Gdy u swojego dziecka/znajomego/rodzeństwa zauważycie objawy depresji – nie milczcie, być może to tylko chwilowy okres rozwojowy, ale możliwe, że komuś pomożecie pokonać ciężką chorobę.
5. DEPRESJA DOTYKA TYLKO OKREŚLONE KULTURY. Depresja jest jedną z najbardziej demokratycznych chorób. Dotyka kobiety i mężczyzn, dorosłych i młodzież, Australijczyków, Polaków i Chińczyków. Jeśli na nią cierpisz, nie jesteś w tym osamotniony, powalcz o siebie i szukaj pomocy.