Jak zostać… wampirem?
- Szczegóły
- Utworzono: 05 czerwca 2011
- Bartek Mitka
Złe wiadomości dla rodziców mugoli!
Najnowsze badania naukowców pracujących na Uniwersytecie w Buffalo (US) dowodzą, że poprzez samo czytanie książki mniej lub bardziej stajemy się jej bohaterami. W związku z tym czytając np. „Zmierzch” (książka o wampirach -przyp. red.) możemy stać się… sami wiecie, co mam na myśli, drodzy czytelnicy.
Dobra wiadomość jest taka, że choć po lekturze „Zmierzchu” może nam się wydawać, że nasze zęby są nieco bardziej ostre niż wcześniej, to czytanie zaspokaja silnie odczuwaną ludzką potrzebę przynależności, ponieważ nie tylko czujemy się jak bohaterowie, o których czytamy, ale psychologicznie rzecz biorąc stajemy się częścią ich świata i zaczynamy czerpać korzyści emocjonalne płynące z doświadczenia danego bohatera.
Najnowszy artykuł opublikowany w „Psychological Science” prezentuje badania wspierające hipotezę autorek, że w absorbującej narracji możemy stać się bohaterem czy członkiem grupy opisanej w czytanej przez nas książce.
To proces, dzięki któremu możemy poczuć się połączeni z naszymi literackimi bohaterami i stać się częścią ich świata.
Autorki, dr Shira Gabriel z Uniwersytetu w Buffalo i Ariana Young, absolwentka tejże uczelni, stwierdziły również, że poczucie przynależności, które wynika z absorbującej narracji, wywołuje te same uczucia szczęścia i satysfakcji, jakich doznalibyśmy będąc rzeczywiście częścią opisanego świata. „Przynależność społeczna to bardzo silna ludzka potrzeba” - mówi Gabriel i dodaje, że „ilekroć czujemy silną przynależność do innych, czujemy się generalnie dobrze, jeśli chodzi o nasze życie. Nasze badania wskazują, że absorbująca narracja pozwala nam zbliżać się do innych w zaciszu i bezpieczeństwie własnego miejsca i własnej wygody”.
„U naszych badanych doprowadziło to do wzrostu zadowolenia z życia i pozytywnego nastroju - dwóch najważniejszych filarów potrzeby przynależności”, mówi dalej dr Gabriel.
Aby sprawdzić swoje hipotezy, Gabriel i Young poprosiły 140 studentów studiów licencjackich na Uniwersytecie w Buffalo o czytanie jednej z dwóch popularnych książek: „Zmierzch” i „Harry Potter i kamień filozoficzny”.
Następnie uczestnicy badania zostali poproszeni o wypełnienie serii kwestionariuszy sprawdzających ich świadome i nieświadome reakcje (zaangażowanie) na narracje.
Zgodnie z przewidywaniami badani zarówno świadomie, jak i nieświadomie utożsamiali się ze swoimi bohaterami. Ci, którzy mieli za zadanie przeczytanie fragmentu „Harry’ego Pottera”, utożsamiali się z czarodziejami i ich światem, zaś ci, którzy mieli czytać fragment „Zmierzchu”, utożsamiali się z wampirami i ich królestwem.
Badani nie tylko utożsamiali się z bohaterami, o których czytali, ale także przejęli oni zachowania, postawy i cechy świata literackiego, które da się przenieść do rzeczywistości, oczywiście z wyłączeniem picia krwi i latania na miotle
„Nasze badania dowodzą, że książki dają nam coś więcej niż tylko możliwość zanurzenia się w świecie fantasy” - mówi Gabriel.
„Dają nam możliwość poczucia się częścią czegoś większego niż my sami i, co jeszcze ważniejsze, dają nam możliwość czerpania korzyści wynikających z bycia częścią większego obszaru bez prawdziwego społecznego kontaktu”.
Gabriel dodaje, że kiedy zanurzamy się w narracji (czy poprzez książki, filmy, radio, TV) nie staniemy się oczywiście Harrym czy Edwardem (bohater „Zmierzchu”- przyp. red.), ale staniemy się częścią ich świata. To sprawia, że się zmieniamy i czujemy się bardzo dobrze.
„Badania wykazały, że kiedy jesteśmy z grupą naszych prawdziwych przyjaciół dostosowujemy nasze zachowanie tak, aby stać się takimi jak oni. Teraz wiemy, że tego uczucia możemy doznać także czytając książki”, dodaje Young.
Komentarze
1.zadzwon pod nr.: 501471266
2.zapytaj sie : co mam zrobic zeby zostac vampirem?
3. jak ktos odpowie przyjedz tam gdzie ci powie
4.poczekaj tam
5.jak przyjdzie przedstaw sie i powiedz: zrob ze mnie vampira! ( bedzie ubrany na czarno )
6.i jestes vampirem!!!! :-[
www.facebook.com/adrix196