Menu

Czy będziesz moim terapeutą?

Powszechnie sądzono, że tylko ktoś, kto był „szalony”, czyli ktoś, kto miał silne załamanie nerwowe, miał powody, by udać się do gabinetu psychoterapeuty. Dziś psychologowie w dalszym ciągu zajmują się ciężkimi zaburzeniami psychicznymi, ale również zapewniają swoje usługi dla innych problemów dnia codziennego.

Wielu z nas dzisiaj czuje się zagubionym w świecie, odczuwa stany lękowe, depresje, problemy z zasypianiem czy nieradzeniem sobie ze stresem. W rzeczywistości zdrowe, sensowne i duchowe życie powinno być podstawą ludzkiej egzystencji. Każdy może korzystać z usług psychologicznych, których to zadaniem jest zwiększenie i utrzymanie zdrowia fizycznego i psychicznego w dobrej kondycji.

Dlaczego zatem niezadowolenie „pacjentów” jest głównym powodem wycofania się z opieki psychiatrycznej? I co tak naprawdę wpływa na zwiększenie satysfakcji z wizyty?

Satysfakcja z leczenia

Najnowsze badania pokazują, że kluczowym elementem udanej opieki zdrowotnej jest pozytywna relacja pacjent-terapeuta. Budowanie pozytywnej relacji prowadzi do lepszego zrozumienia potrzeb pacjentów i wzrostu poziomu zgodności. Jak się okazuje, zadowolenie zależy od stopnia, w jakim zostały spełnione oczekiwania pacjenta.

Wspólne podejmowanie decyzji okazuje się również ważnym predyktorem poziomu satysfakcji z wizyty. Wspólne podejmowanie decyzji jest procesem współpracy między pacjentem a lekarzem, w którym każda ze stron przekazuje informacje, wiedzę oraz preferencje na rzecz opracowania wspólnego planu leczenia. Liczne badania wykazały, że w szczególności brak współpracy wokół wymiany informacji i dyskusji leczenia jest związany z niższym zadowoleniem z terapii.

Dzięki zrozumieniu i poszanowaniu pragnień pacjenta, aby brać udział w podejmowaniu ostatecznych decyzji dotyczących ich leczenia, można optymalnie zwiększyć zadowolenie z usług psychiatrycznych.

… i jej brak

Często zdarza się, że osoby przychodzące po pomoc zniechęcają się, jeśli rozwiązanie problemu wymaga dużej ilości spotkań, i przerywają uczestnictwo w terapii, co skutkuje nierozwiązanym problemem oraz zniechęceniem się do psychologów. Następną kwestią jest również cena spotkania, które trwa przeważnie od 45-60 minut. Nie każdy może sobie pozwolić na prywatne wizyty, zważywszy, że cena za jedną to 60-150 zł – w zależności od miejscowości.

Psychoterapia, mimo że staje się coraz bardziej popularna, wciąż budzi negatywne skojarzenia. W społeczeństwie ciągle króluje stygmatyzacja, że korzystają z niej osoby zaburzone lub chore psychicznie. Z terapii może skorzystać każdy, mogą to być osoby, którym nie wystarczają proste odpowiedzi na nurtujące ich pytania, osoby, które chcą poznać nawet najmniejsze zakamarki swojej duszy, osoby, które nie potrafią poradzić sobie z problemami dnia codziennego. Dla niektórych może to być fascynująca podróż, która może okazać się trudna, a dla innego może to być jedyny sposób na poradzenie sobie z własnymi problemami.

Szykując się na wizytę, powinniśmy pamiętać o jednym – psycholog pracuje dla Nas i na Nasze zlecenie. Jest zobowiązany do tajemnicy, więc nie powie nikomu o Naszych problemach. Będzie starał się nam pomóc i to jest jego główny cel. I nie zapominajmy, że to nie wielkość problemu decyduje, czy wizyta jest konieczna, ale Nasze samopoczucie.

Siła terapii

Badania naukowe wykazały, że leczenie jest skuteczne w łagodzeniu wielu problemów. Czasami psychologowie będą również zalecać pacjentowi konsultacje u innych lekarzy w celu włączenia leków. Klucz do udanej terapii to wynik współpracy pomiędzy Tobą a psychologiem. Twój psycholog będzie oferować wsparcie i wskazówki, ale musisz wykonać pracę, która obejmuje otwartą komunikację i gotowość do rozważenia i praktykowania zalecanych sposobów radzenia sobie z wyzwaniami życia.

Pomimo stygmatyzacji i niepokoju, który jest związany z wizytą u terapeuty, ważne jest, aby szukać pomocy, gdy jesteś przytłoczony i nie możesz poradzić sobie na własną rękę. Szukając pomocy, robisz pierwszy krok w kierunku osiągnięcia swojego celu i życia w zgodzie ze sobą. I nie trzeba się długo zastanawiać, by stwierdzić, że to już jest powód do dumy.

Na podstawie:

  • Elizabeth A. Klingaman, Deborah R. Medoff, Stephanie G. Park, Clayton H. Brown, Lijuan Fang, Lisa B. Dixon, Stephanie L. Tapscott, Mary Brighid Walsh , Julie A. Kreyenbuhl. Consumer Satisfaction With Psychiatric Services: The Role of Shared Decision Making and the Therapeutic Relationshi. Psychiatric Rehabilitation Journa 2015, Vol. 38, No. 3, 242–248.
Aleksandra Dymanus - Gaudyn
Autor: Aleksandra Dymanus - Gaudyn
Redaktor
Dyplomowany socjolog, absolwentka Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego w Krakowie. Specjalność psychosocjologii, oraz 5-letnie doświadczenie pracy z dziećmi/rodzinami pozwoliło poszerzyć jej zainteresowania, w kierunku psychologii dziecięcej. Interesuje się zagadnieniami związanymi z psychoterapią, psychoanalizą oraz psychologią postaci.

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież

Tagi


Powered by Easytagcloud v2.1

Newsletter

Bądź na bieżąco!

Znajdź nas na Facebooku