Dziewczyna z szafy - recenzja
- Szczegóły
- Utworzono: 25 czerwca 2013
- Barbara Urbaniak
Lekko psychodeliczny ton filmu oddaje dość powszechny, a zarazem bolesny temat alienacji w społeczeństwie, straszliwej samotności, odizolowania i poczucia niedopasowania.
W przekroju standardowego bloku, pod pozorem monotonnego życia, ukryte są zawiłe historie ludzkiej egzystencji, ich tajemnice i osobiste tragedie, każda inna, każda osobista, a z perspektywy całości zdająca się zlewać w jedną masę.
W niezbyt barwnych obrazach filmu i dobrze znanym polskiemu społeczeństwu klimacie blokowiska przewija się jak w kalejdoskopie cała gama najważniejszych dla człowieka kwestii i uczuć. Od głębokiej miłości braterskiej i siły przywiązania po płytkie zabawne epizody życia codziennego. Melanż szarości zwykłego dnia w mało przyjaznej porze roku z narkotycznymi wizjami.
Zabawnym, acz czarnym humorem tuszując ból egzystencjalny, film nawiązuje do tematu pospolitego, jak wymuszone współżycie z przypadkowymi ludźmi, z którymi niewiele mamy wspólnego i których nie chcemy znać.
Debiutancki film pełnometrażowy reżysera młodego pokolenia Bodo Koxa jednego z czołowych reżyserów kina offowego to opowieść o wyjątkowej przyjaźni trójki samotnych introwertyków.
Akcja filmu rozgrywa się w PRL-owskim szarym blokowisku. Główni bohaterowie to trójka samotników – Jacek (Piotr Głowacki), utalentowany webmaster opiekujący się niepełnosprawnym bratem Tomkiem (Wojciech Mecwaldowski) oraz odizolowana od społeczeństwa Magda (Magdalena Różańska). Autystyczny Tomek cierpi na wolno rozwijającego się guza mózgu. Choć kontakt z nim jest znacząco utrudniony, przejawia pewną formę geniuszu. Uzależniony jest od swojego brata, jedynej bliskiej osoby w jego życiu.
W pewnym momencie do ich życia wkracza Magda, tajemnicza zwolenniczka marihuany, prawdopodobnie cierpiąca na schizofrenię. Wyobcowana ze społeczeństwa, ogranicza swój świat do własnego mieszkania, pokoju, aż wreszcie szafy, w której spędza całe dnie. Zakochany w niej policjant (Eryk Lubos) jest do pewnego czasu jedyną osoba pojawiającą się w jej mieszkaniu. W tej postaci zaobserwować możemy bogactwo świata wyobraźni – Magda zajmująca się „badaniem światów równoległych”, będąc zamknięta w szafie przenosi się w inne wymiary rzeczywistości. Tomek i Magda zaprzyjaźniają się, spędzając czas wspólnie w „raju”.
Postać Jacka jest najbardziej zbliżona do normalności. Znany z licznych i przelotnych romansów przejawia pragnienie za stabilizacją i życiem w związku. Jest niezwykle odpowiedzialny za drugiego człowieka, przywiązany do swojego brata, który jest jego jedyną rodziną. Odczuwa lęk przed samotnością oraz ma silne poczucie więzi rodzinnej.
Wkrótce przyjdzie podjąć mu najtrudniejszą w życiu decyzję…
Znakomita scena, w której lekarz informuje Jacka o nieuniknionej śmierci brata, odzwierciedla ludzką tendencję niepohamowanego pragnienia utrzymania za wszelka cenę kogoś w obliczu straty. Ukazuje, jak w obliczu straty człowiek staje się gotów walczyć mimo pozornej nienawiści, zmęczenia codziennymi zmaganiami oraz wszelkich przeciwności losu.
Film utrzymany w klimacie kina skandynawskiego, lekko groteskowy, ambitny, do bólu rzeczywisty. Obnaża ludzkie podstawowe potrzeby bliskości i akceptacji. Podejmuje także jedną z najtrudniejszych kwestii społecznych, a mianowicie dobrowolnej śmierci jako rozwiązania fizycznego cierpienia.
Nie jest to kino lekkie łatwe i przyjemne, ale warte obejrzenia.
Komentarze
Bardzo polecam. Moją pierwszą refleksją było "jest w nim wszystko" - radość, miłość, strach, namiętność, marzenia, śmierć...można długo wymieniać. Jednocześnie sposób przedstawienia wszystkich tych elementów pozostaje niebanalny.