Co czyni człowieka szczęśliwym?
- Szczegóły
- Utworzono: 29 sierpnia 2010
- Agnieszka Bożek
Czym jest szczęście? Dla każdego pewnie czymś innym. Jednym wystarczy, gdy zaspokojone są ich podstawowe potrzeby materialne, inni muszą żyć w luksusie. Jeden człowiek powie, że najszczęśliwszy czuje się, widząc uśmiech na twarzy swojego dziecka, drugi nie zazna szczęścia, dopóki nie zrealizuje swoich marzeń, nie osiągnie jakiegoś ważnego dla siebie celu.
Czynnikami, od których zależy poczucie szczęścia człowieka zajmuje się psychologia pozytywna. Badacze szczególnie koncentrują się nad zmiennymi wpływającymi na tzw. dobrostan psychiczny. Można go zdefiniować jako poznawczą i emocjonalną ocenę swojego życia (Diener, Lucas i Oishi, 2004). Jest to szerokie pojęcie, obejmujące doświadczanie pozytywnych emocji, niski poziom negatywnych nastrojów oraz wysoki poziom zadowolenia z życia.
Na dobrostan psychiczny wpływają zarówno czynniki demograficzne (wiek, płeć, miejsce zamieszkania, dochód), osobowościowe (cechy i kompetencje, szczególnie umiejętności społeczne i subiektywne poczucie zdrowia) oraz środowiskowe (religia, czas wolny, wydarzenia życiowe).
Badania Dienera z 1999 r. pokazały, że czynniki demograficzne mają związek z dobrostanem psychicznym, choć związek ten jest zazwyczaj słaby. Według niego większość osób jest umiarkowanie szczęśliwa, a więc czynniki demograficzne odróżniają ludzi umiarkowanie szczęśliwych od bardzo szczęśliwych. Okazało się, ze choć pozytywny nastrój maleje wraz z wiekiem, to zadowolenie z życia i negatywny nastrój pozostają niezmienne. Co zaś się tyczy zadowolenia z sytuacji materialnej, zależy ono w większości państw zachodnich od własnych aspiracji co do stanu posiadania, aczkolwiek w Polsce najważniejsze jest porównanie z tym, co mają inni ludzie(Diener i in. 2004).
Podsumowując wyniki badań w tym zakresie stwierdzono, iż choć szczęśliwi ludzie częściej są mieszkańcami bogatych państw i dysponują odpowiednimi środkami na realizację własnych celów, to jednak poczucie szczęścia zależy w większym stopniu od tego, czy człowiek ma pozytywne nastawienie do świata, ważne cele, bliskie więzi społeczne oraz pogodne usposobienie.
Jednym z najważniejszych, o ile nie najważniejszym korelatem szczęścia wydają się być dobre relacje społeczne. Zależność ta jest dwustronna: dobre relacje z innymi mogą sprzyjać szczęściu, zwłaszcza gdy człowiekowi gorzej się powodzi, a osoby szczęśliwe potrafią lepiej układać sobie stosunki z innymi osobami (Czapiński, 2004a).
Większość badań potwierdza również silną zależność między dobrostanem psychicznym a subiektywną oceną stanu zdrowia. Wydaje się, że dobrostan może wpływać nawet na długość życia. Zagadnieniami tymi zajmuje się psychoimmunologia tłumacząc, iż poprzez bezpośrednie oddziaływaniu umysłu na system immunologiczny człowieka, dobrostan może warunkować odporność organizmu, a tym samym zmniejszać ryzyko zachorowania (Czapiński, 2004a).
Pieniądze szczęścia nie dają – często słyszy się to powiedzenie. Okazuje się, ze bogactwo bardziej zależy od dobrostanu psychicznego niż dobrostan psychiczny od pieniędzy. Zależność ta dotyczy jednak tylko mężczyzn i osób stosunkowo zamożnych (Czapiński, 2004a). Tłumaczy się ją w ten sposób, iż szczęście może pozytywnie sprzyjać wyższym zarobkom poprzez wpływ na produktywność i opinie przełożonych, od których w dużej mierze zależy awans zawodowy i finansowy pracownika.
Przyjęło się uważać, iż osoby bezrobotne są nieszczęśliwe. Badania pokazują iż nie tyle długotrwały brak pracy prowadzi do nasilającego się poczucia nieszczęścia, ile obniżony dobrostan psychiczny powoduje trwałe bezrobocie, a doznawany przy tym stres utrudnia odzyskanie dobrego samopoczucia czy poprawę kondycji psychicznej. Zmniejsza też szanse na ponowne zatrudnienie. Jak pokazały badania Argyle z 1996 roku, emeryci mogą być szczęśliwi, o ile przeszli na emeryturę dobrowolnie, cieszą się dobrym zdrowiem, w wyniki odejścia z pracy nie doznali dużego spadku dochodów i aktywnie realizują swoje zainteresowania (Argyle, 2004).
Silny pozytywny wpływ na poczucie szczęścia mają też sport i ćwiczenia fizyczne, kluby towarzyskie, muzyka, czy praca społeczna na zasadzie wolontariatu. Sport i inne ćwiczenia są efektywne częściowo dzięki uwalnianiu endorfin, zwanych hormonami szczęścia, lecz także dzięki interakcji z innymi ludźmi oraz doświadczaniu sukcesu. Dodatkowo, dzięki wsparciu i integracji społecznej czynności te pozwalają na zaspokojenie wielu ważnych potrzeb społecznych tj. potrzeba bliskości, pokazania się czy współdziałania (Argyle, 2004).
Stwierdzono również, ze choć osoby religijne są zazwyczaj bardziej szczęśliwe od niewierzących, to praktyki religijne mają coraz mniejszy wpływ na dobrostan psychiczny.
Najpopularniejszą polską teorią dotyczącą tego zagadnienia jest cebulowa teoria szczęścia Janusza Czapińskiego. Wyróżnia on trzy poziomy dobrostanu psychicznego (analogia do warstw cebuli). Najgłębszy, genetycznie zdeterminowany i nie zawsze w pełni świadomie doświadczany poziom to wola życia. Można ją zdefiniować jako obiektywny, niezależny od świadomości standard (wartość) dobrostanu psychicznego człowieka. Poziom środkowy zawiera niektóre hedonistyczne (bilans emocjonalny i pewne satysfakcje) oraz eudajmonistyczne (np. poczucie sensu życia) miary dobrostanu tzn. subiektywnie doświadczane wartości własnego życia. Dlatego został nazwany ogólnym dobrostanem subiektywnym. Na najbardziej zewnętrzny poziom składają się bieżące doświadczenia afektywne oraz satysfakcje cząstkowe, odnoszące się do konkretnych aspektów życia (rodzina, praca, finanse, warunki mieszkaniowe, czas wolny itd.)
Wola życia jest najgłębszym i najbardziej chronionym źródłem pozytywnej postawy wobec życia. Choć jej spadek zależy od czynników zewnętrznych, to już jej wzrost warunkowany jest wewnętrznie, czyli niezależnie od warunków życia. Natomiast wzrost jak i spadek ogólnego dobrostanu subiektywnego zależy w stopniu umiarkowanym od poprawy/pogorszenia obiektywnych warunków życia (Czapiński, 2004b).
Opierając się między innymi na cebulowej teorii szczęścia, Czapiński wraz z zespołem badali indywidualną jakość życia Polaków. Wyniki Diagnozy Społecznej 2009 pokazują, że dobrostan psychiczny Polaków wzrósł znacząco w minionych latach. Swoje życie jako co najmniej udane deklaruje prawie 43% badanych, a 76% uznaje siebie za osoby szczęśliwe. Poprawia się również zadowolenie z niemal wszystkich aspektów życia. Wyjątek stanowi satysfakcja ze stosunków z najbliższymi w rodzinie i z miejscowości zamieszkania, która od początku prowadzenia Diagnozy, czyli 1991 roku jest bardzo wysoka. Najbardziej w stosunku do poprzednich lat wzrosło zadowolenie ze stanu własnego zdrowia, z życia seksualnego, ze stanu bezpieczeństwa w miejscu zamieszkania, ze sposobu spędzania wolnego czasu, z perspektyw na przyszłość oraz z własnych osiągnięć życiowych.
Biorąc pod uwagę wagę poszczególnych wyznaczników warunków życia, najważniejszym czynnikiem wyjaśniającym ogólny dobrostan psychiczny Polaków okazał się wiek badanych; im ktoś starszy, tym jest w gorszej kondycji psychicznej. Drugim pod względem znaczenia czynnikiem jest małżeństwo, a czwartym liczba przyjaciół. Wspólnie te dwa czynniki można uznać jako wskaźnik wsparcia społecznego. Na trzecim miejscu znalazło się nadużywanie alkoholu – świadczy to o konieczności opracowania i wdrożenia nowych, bardziej skutecznych programów przeciwdziałania alkoholizmowi wśród polskiego społeczeństwa (Czapiński, 2009)
Podsumowując wyniki wszystkich cytowanych badań można stwierdzić, że osoby szczęśliwe to te, którym się dobrze wiedzie, ale to szczęśliwym wiedzie się lepiej: lepiej układają się im relacje z innymi ludźmi, są zdrowsi, zazwyczaj dłużej żyją, więcej zarabiają i z sukcesem realizują się zawodowo na rynku pracy. Jak napisał Czapiński (2004a) „Szczęśliwym nie tylko chce się bardziej, ale także więcej mogą, ponieważ szerzej patrzą, mądrzej myślą i mają lepszy kontakt ze swoim ciałem”.
Literatura
- Argyle M. (2004). Przyczyny i korelaty szczęści.W:J. Czapiński (red.), Psychologia pozytywna. Nauka o szczęściu, zdrowiu, sile i cnotach człowieka (str. 165-203).Warszawa: PWN
- Czapiński J. (2004)Czy szczęści popłaca? Dobrostan psychiczny jako przyczyna pomyślności życiowej. W: J. Czapiński (red.), Psychologia pozytywna. Nauka o szczęściu, zdrowiu, sile i cnotach człowieka(str. 235-254).Warszawa: PWN
- Czapiński J. (2004) Psychologiczne teorie szczęścia. W: J. Czapiński (red.), Psychologia pozytywna. Nauka o szczęściu, zdrowiu, sile i cnotach człowieka (str. 51-102). Warszawa: PWN
- Diener E., Lucas R. E., Oishi S. (2004) Dobrostan psychiczny. Nauka o szczęściu i zadowoleniu z życia. W: J. Czapiński (red.), Psychologia pozytywna. Nauka o szczęściu, zdrowiu, sile i cnotach człowieka (str. 35-50). Warszawa: PWN
- Czapiński, J., (2009). Indywidualna jakość życia Polaków. W: J. Czapiński, T. Panek (red.) Diagnoza Społeczna 2009 (str.151-240). Warszawa: Rada Monitoringu Społecznego.
Agnieszka Bożek jest psychologiem, absolwentką Wydziału Zarządzania i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego, psychoterapeutką w trakcie certyfikacji w Krakowskim Centrum Psychodynamicznym.
Obecnie pracuje w prywatnej firmie jako psycholog i trener. Prowadzi warsztaty i szkolenia z tzw. umiejętności miękkich dla studentów, osób aktywnych zawodowo oraz młodzieży.
Interesuje się psychologią społeczną, psychologią zarządzania – w szczególności zagadnieniem motywacji do pracy oraz psychologią pozytywną. W wolnych chwilach tańczy, czyta książki, ogląda filmy psychologiczne.