Zbyt wielkie zaangażowanie emocjonalne może zniszczyć związek.
- Szczegóły
- Utworzono: 08 grudnia 2008
- Katarzyna Peichert
Psychologia miłości i związków partnerskich, choć nie jest dziedziną ani łatwą do badania i operacjonalizacji, stale znajduje się w centrum zainteresowania wielu naukowców. Począwszy od badań w nurcie humanistycznym i egzystencjalnym, przez koncepcje psychodynamiczne, systemowe, po nurt poznawczo-behawioralny i neuropsychologiczny, od wielu lat naukowcy szukają odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób tworzą się udane związki i więzi interpersonalne. Z drugiej strony, starają się oni poznać czynniki, które sprawiają, że związek może stać się „toksyczny”.
Najnowsze badania zespołu badaczy z Uniwersytetu w Houston pokazują, że pomimo tego, że silna, romantyczna więź jest czynnikiem umożliwiającym powstawanie nowych par, a później rodzin, może być ona w określonych sytuacjach dla związku partnerskiego wręcz zabójcza. Dzieje się tak wtedy, gdy jeden lub oboje z partnerów poświęca zbyt wielką uwagę ładunkowi emocjonalnemu związku. Osoba taka w rezultacie buduje obraz siebie oraz poczucie własnej wartości wyłącznie na podstawie swoich doświadczeń ze związkami o charakterze romantycznym. Według Chip Knee, asystenta profesora i kierownika badań zespołu z Uniwersytetu w Houston, tego typu zależność, nazywana w świecie psychologicznym Poczuciem Wartości Zależnym Od Doświadczeń W Związkach (ang. relation-contingent self-esteem, zwana dalej w skrócie: RCSE) jest niezdrowa dla rozwoju związków partnerskich.
Zdaniem Knee, osoby charakteryzujące się RCSE są bardzo oddane w swoich związkach, ale są przez to bardziej narażone na reagowanie w sposób nadmierny, tracące kontrolę i wyniszczające się nawet w niezbyt znaczących sytuacjach. W ten sposób, zdaniem naukowców z zespołu Knee, nadmierny RCSE u jednego lub obojga z partnerów może, paradoksalnie, podkopywać fundamenty związku i go zniszczyć.
Ponadto, według Knee, RCSE może wywoływać w osobie depresję i lęk w nawet najczęściej spotykanych i błahych sytuacjach konfliktowych związanych z funkcjonowaniem związku tj. krótkich sprzeczkach, wymianie poglądów na nieistotną sprawę, krytycznych uwagach dotyczących zachowania lub wyglądu. Zachowanie osoby charakteryzującej się RCSE może mieć znamiona symptomów manii i/lub obsesji oraz nadmiernych pragnień w dziedzinie miłości.
RCSE ma znaczący wpływ na wahania nastroju u osób po odejściu bliskiej osoby, rozstaniu, rozwodzie czy zagrożeniu funkcjonowania związku. Dlatego tak duże znaczenie ma według badaczy identyfikowanie, czy występuje ono u któregokolwiek z partnerów we wczesnych etapach tworzenia się związków, gdyż tylko w ten sposób będzie można zapobiegać jego negatywnym rezultatom, pomóc zarówno osobie nim dotkniętym oraz diadzie (nawet jeśli będzie to oznaczać rozpoznanie niedopasowania między partnerami).
Badania zespołu badaczy z Uniwersytetu w Houston we współpracy z Amy Canevello z Uniwersytetu st. Michigan oraz z Astrid Cook z Idiro Technologies obejmowały 14-dniową samoobserwację 198 heteroseksualnych studentów, w trakcie której uczestnicy zanotowywali najbardziej pozytywne i negatywne wydarzenia w swoich związkach. Badacze przez 14 dni prowadzili ponadto własne dzienniki, w którym odnotowywali uczucia osób badanych dotyczące ich samych oraz ich związków. Badania zespołu zostały przeprowadzone w warunkach zarówno laboratoryjnych, jak i bazowały na samoopisie osób badanych poprzez ankiety oraz longitudinalną samoobserwację. Obszarem ich zainteresowania był zarówno sposób myślenia osób badanych, ich emocje oraz zachowania. Wśród nich starano wyłonić się czynniki, które powodują, że osoby przywiązują się w relacjach w niezdrowy sposób oraz obniżają lub wręcz eliminują poczucie bezpieczeństwa z związkach interpersonalnych.
W ten sposób ujawniono, że osoby charakteryzujące się RCSE czuły się gorzej niż inne osoby w sytuacjach kryzysu w swoich związkach. Niezależnie od tego, czy kryzys w związku był spowodowany czynnikami zewnętrznymi, czy związanymi z zachowaniem jednej z osób z diady, osoba z RCSE obwiniała siebie za zaistniałą sytuację.
Knee dodaje, że osoby charakteryzujące się RCSE w sytuacjach kryzysu są skłonne do reagowania natychmiastowego, emocjonalnego oraz impulsywnego zamiast analitycznego czy skoncentrowanego na rozwiązywaniu problemów. Zaobserwowano, że osoby te częściej odnoszą do siebie przyczynę powstałego kryzysu, obwiniają się, a przez to stają się bardziej wrogie, depresyjne wobec otoczenia.
Tak jak zakłada zespół Knee, rezultaty tych badań mogą mieć szerokie zastosowanie w pracy terapeutycznej z parami, ale również mogą służyć działaniom profilaktycznym w ramach psychoedukacji. Być może przybliży nas to do budowania związków, które będą trwalsze, głębsze i dające satysfakcję.
Źródło : opracowanie własne
Komentarze