
Otwórz już oczy
Jak długo śpisz? Czy się wysypiasz? A może cierpisz na bezsenność? Ile tak naprawdę powinniśmy spać?

Pooglądasz ze mną?
Kto nie słyszał stwierdzenia: "książki są dobre dla dzieci" lub "telewizja jest szkodliwa dla dzieci"?

Syndrom ostatniej piosenki
Znacie to doświadczenie, kiedy melodia wtrąca się w Twoje myśli i wiruje w powtarzającej się pętli?

Szewcy bez butów
Powiem ci ze wstydem, patrząc z dzisiejszej perspektywy, ja i wielu „kandydatów na pomagaczy” byliśmy nieco zarozumiali. Metodologia badań psychologicznych i analiza statystyczna – baza psychologii naukowej – budziły naszą niechęć, a fascynowały niebazujące na badaniach, raczej filozoficzne, wynurzenia psychoanalityków lub psychologów humanistycznych. I uznawaliśmy, że to właśnie jest prawdziwą psychologią.

To tylko gra!?
Kto nie słyszał stwierdzenia, że gry znieczulają mózg? Nie od dziś obwinianie gier komputerowych za agresywne zachowanie dzieci, młodzieży, czy nawet dorosłych jest pewnego rodzaju normą społeczną. Bo w końcu gdzieś musi być winowajca, czyż nie?
Czy człowiek jest istotą społeczną?
Czy człowiek jest istotą społeczną? Czy może samowystarczalnym egzemplarzem chodzącym z plakietką w klapie „piekło to inni”?
Zapraszamy na spacer przez historię filozofii kilku interesujących dżentelmenów, którzy drążyli relacje pomiędzy jednostką a społeczeństwem.
Od razu warto zauważyć, że instynktywiści uważają, że nasze postępowanie i natura jest wynikiem działania instynktów (takich jak agresja, afiliacja czy oczywiście instynkt seksualny) i są one niezmienne na przestrzeni czasów, i obecne w działaniu każdej jednostki. Słowem robimy to, co „każe nam” nasze wyposażenie genetycznie i jak mawiał Adolf Dymsza w „Urodzonym sportowcu” - „jesteśmy dziedzicznie obciążeni”.
I może by tak było gdyby nie Platon, który stwierdził, że liczy się tylko społeczeństwo (Polis) i jednostka ma o tyle sens, o ile jest właśnie częścią Polis i to w dodatku wartościową. Jeśli urodziła by się „zdefektowana”, z jakimiś widocznymi wadami, to wzorem Spartan należy ją jak najszybciej wyeliminować, ponieważ będzie tylko obciążeniem.
Można śmiało powiedzieć, że Platon był pierwszym totalistą, promując bezwzględny prymat państwa nad jednostką. Jak każdy społeczny inżynier dusz dla siebie i jemu podobnych zarezerwował miejsce wyjątkowe, oczywiście na szczycie hierarchii społecznej. Rządzić mieli „miłośnicy mądrości”, wcielać w życie zasady powszechnego dobra i sprawiedliwości (cokolwiek by to nie znaczyło), a tych którzy stali na przeszkodzie mieli usuwać z całym zdecydowaniem.
Platon okazał się być pierwszym komunistą, a co z tego wynikło okazało się później, kiedy tacy praktycy powszechnego szczęścia jak Pol Pot czy Stalin wzięli sprawy we własne ręce.
Nie ma miejsca na indywidualizm i na gromadzenie dóbr, wszystkiego pilnuje ascetyczne państwo, a wolność nie jest w tym rachunku uwzględniona. Polis wie co jest dla obywatela dobre. Mimo licznych deklaracji duch platoński przetrwał do naszych czasów i jest dalej żywy.
Więcej szans daje nam Arystoteles. Przywrócił prawo do szczęścia, wolności i uznał je za prawo naturalne. Zapewnił nas nawet o tym, że możemy posiadać własność prywatną. Społeczności państwo jest potrzebne, aby zaspokoić możliwie najpełniej potrzeby człowieka. Tylko ono jest na tyle rozwiniętą strukturą, w której jest to możliwe. Bez niego wszechstronny rozwój człowieka jest niemożliwy.
Stagiryta wyróżnia trzy formy szczęścia:
- życie wśród namiętności i przyjemności;
- życie wolnego i odpowiedzialnego obywatela;
- życie badacza i filozofa.
Żeby być prawdziwie szczęśliwym trzeba spełnić te wszystkie warunki. Człowiek jest w naturalny sposób stworzony do życia w społeczności i tylko tam może osiągnąć szczęście i pełnię egzystencji.
Św. Tomasz zalecał nam wielkoduszność, co w dzisiejszych czasach było by nader aktualnym postulatem. Człowiek wielkoduszny to taki, co jest otwarty na innych, innym pomaga. Właśnie ponadprzeciętność jest warunkiem tego empatycznego otwarcia się na potrzeby innych i niesienie pomocy. Immanentną cechą wielkoduszności jest ufność, która zakłada zwrócenie się do innych ludzi i Boga. Dla Tomasza ufność oznacza otwarcie się na świat i realistyczne poznanie go. Ufność zakłada autonomię (polegającą na przykład na oderwaniu się od rodziców) i wolność, a także poczucie własnej wartości w relacjach z innymi ludźmi. Służba drugim i otwarcie się ufne na nich i ich rzeczywistość jest szczytem ponadprzeciętnego rozwoju, jaki może człowiek uzyskać. Każdy z nas ma wręcz przykazane, aby się doskonalić w tym kierunku.
Podstawową rzeczywistością jest osoba ludzka, ale osiąga ona pełnię tworząc społeczności z innymi, kiedy świadomie współdziała tworząc dobro. Społeczeństwo jest środkiem realizacji celi, ale jednostka jest autonomiczna i nie może być przezeń wchłonięta.
Człowiek jest istotą społeczną, a złotym środkiem jest utrzymanie równowagi pomiędzy jego indywidualizmem a uspołecznieniem. Dobro jest celem życia indywidualnego i jednostkowego, niemniej dobro wspólne ma prymat nad jednostkowym.
- poprz.
- nast. »»
Nigdy dość. Mózg a uzależnienia
Historia nałogów i procesu zdrowienia autorki, ale też omówienie z perspektywy badaczki zmian zachodzących w mózgu i zachowaniu na skutek długotrwałego uzależnienia.
W zakamarkach mózgu
Wybitni naukowcy o fascynujących funkcjach ludzkiego mózgu!
Zbiór intrygujących esejów autorstwa należących do światowej czołówki neuronaukowców, zawierający analizy dziwnych i sprzecznych z intuicją aspektów funkcjonowania ludzkiego mózgu.
Myślenie czarno-białe
Wyznaczamy granice, a większość rzeczy w życiu dzielimy według prostego czarno-białego schematu. Ta zdolność wykształcona w trakcie ewolucji jest w nas utrwalana od dzieciństwa przez rodziców, szkołę i otoczenie. Kevin Dutton, autor bestsellerów psychologicznych oraz utytułowany naukowiec z Oksfordu, pokazuje, że nie zawsze upraszczanie życia i wyborów jest dla nas najlepsze. „Myślenie czarno-białe” ukaże się już 12 maja.
Twój mózg bez tajemnic
Sen, pamięć, mowa, odczuwanie przyjemności czy strachu - codziennie mamy do czynienia z tymi procesami i emocjami, ale jak mózg je tworzy?
Życzenia dla Świata
Początkowo Ratzinger nie był entuzjastą Bergolio. Widział w nim reformatora, który może zupełnie zmienić oblicze Kościoła. To mu się nie podobało. A przynajmniej taki obraz, możemy zobaczyć w filmie fabularnym Dwóch Papieży.
Łykać jak Homo sapiens
Andrzej poznał Ilonę na forum miłośników wampirów i filmu „Zmierzch”. On był w średnim wieku, ona za rok miała skończyć 20 lat. Ilonie udało się przekonać Andrzeja, że jest prawdziwym wampirem, a on był gotowy wydać 10 tys. zł, żeby ta przemieniła również jego.
Sen nocy letniej
Rekord czasu, jaki można wytrzymać bez snu pobił w 1964 roku Randy Gardner. Nie spał przez 264 godziny i 12 minut. Brak snu jednak już w wyjątkowo krótkim czasie daje się nam we znaki. Zaczynają się problemy z koncentracją, pamięcią czy motywacją po nieprzespanej dobie a co dopiero 11.
To nie ja, to Ty!
Co się dzieje, gdy masz całą masę niewygodnych, krępujących i irytujących emocji, z którymi nie chcesz się świadomie zmierzyć?
Otwórz już oczy
Jak długo śpisz? Czy się wysypiasz? A może cierpisz na bezsenność? Ile tak naprawdę powinniśmy spać?
Odkryjmy potęgę kolorów!
Nie lubisz tego wina? Wypróbuj go pod innym oświetleniem. Chcesz, żeby ten napój był bardziej słodki? Rozjaśnij jego kolor. Chcesz, żeby herbata była zimniejsza? Umieść ją w szklanym pojemniku. Widzenie naprawdę jest wiarą.
Zabić Wertera
Zdarzenie, z którym mieliśmy do czynienia podczas 27 finału WOŚP do dzisiaj odbija się echem medialnym. Prowadzone są rozważania co można było zrobić, czego nie trzeba było robić i co teraz zrobić.
Ho ho ho... oto rzeczywistość...
Okres świąt Bożego Narodzenia z pewnością dla wielu z nas jest czasem do spotkania z najbliższymi. To czas, gdy słuchamy świątecznych melodii, gromadzimy się przy suto zastawionym stole, szczęśliwe dzieci biegają wokół pięknie przystrojonej choinki i tylko oczekujemy by dorwać się do błyszczących prezentów zapakowanych w czerwone kokardy.
Śladami Bestii
Czy to możliwe, żeby dobry człowiek popełnił zły uczynek?
W 1974 roku, serbska artystka Marina Abramowić wystawiła wybuchowy show, zatytułowany Rhythm 0 w galerii w Neapolu. Jednocześnie ujawniając coś strasznego o ludziach.
Dogadać się z innymi
Dlaczego tak trudno jest porozumieć się z innymi? Dlaczego inni nie rozumieją mojego punktu widzenia? Gdzie tkwi przyczyna problemów w relacjach z rodziną, szefem i współpracownikami?
Homo nie całkiem sapiens
Krytyczni, ale merytoryczni. Spierający się, ale też rozumiejący. Bogdan Wojciszke, wybitny polski psycholog i Marcin Rotkiewicz, ceniony dziennikarz naukowy rozmawiają o automatyzmach myślenia, nadętych politykach, narzekaniu Polaków i pułapkach moralności.
Syndrom gotującej się żaby. Co zabiło żabę?
Wyobraź sobie, że umieściłeś żabę w naczyniu z wodą i po chwili zaczynasz ją podgrzewać. Gdy temperatura wody wzrasta, widzisz, że żaba może odpowiednio dostosować swoją temperaturę ciała. Płaz kontynuuje regulację wraz ze wzrostem temperatury.
Mądrość i różne niemądrości
Żyjemy w świecie nieustających rekomendacji. Co robić, jak myśleć, w co się ubierać? Co zrobić, by osiągnąć sukces i na jaką partię głosować?
Ta piosenka obniża stres o 65%
Wszyscy dobrze wiemy, że powinniśmy się nauczyć zarządzać swoim stresem. Gdy sprawy stają się coraz trudniejsze w pracy, szkole czy życiu prywatnym, możemy korzystać z wielu porad, sztuczek i technik, które pozwolą uspokoić nieco skołatane nerwy.
Pokochaj poniedziałki. Jak poradzić sobie z wypaleniem zawodowym?
Czy na myśl o poniedziałku zaczyna cię boleć brzuch? Czy już w niedzielne popołudnie pogarsza ci się nastrój? Czy tylko w weekendy czujesz, że żyjesz? Czy inni zauważają u ciebie spadek energii i zmiany w zachowaniu?
Odzyskać kontrolę
Zespół stresu pourazowego (ang. Post-Traumatic Stress Disorder - PTSD) stał się chorobą naszych czasów i jest to zaburzenie, które rozwija się u osób, które doświadczyły szokującego, przerażającego lub niebezpiecznego wydarzenia.
Intuicja nie ma płci, czyli jak podejmujemy decyzje?
Podobno mężczyźni są lepszymi decydentami niż kobiety. Nie kierują się emocjami, są odporni na sugestie innych, trafniej przewidują konsekwencje swoich wyborów, a co najważniejsze robią to wszystko szybciej. Czy faktycznie tak jest? A nawet jeśli, czy taki model podejmowania decyzji naprawdę jest kluczem do sukcesu?