Nieuświadomiona uwaga
- Szczegóły
- Utworzono: 25 października 2016
- Kamil Pisarek
Przez dłuższy czas panowało przekonanie, że uwaga jest równoznaczna ze świadomą koncentracją na wybranych bodźcach (James, 1980). Współcześnie podejście do powiązania uwagi ze świadomością uległo znacznej zmianie.
Zauważono, że selekcja i obróbka docierających do umysłu informacji jest dokonywana także przy braku świadomości. Z nieuświadomieniem obecności bodźca mamy do czynienia wtedy, kiedy stymulacja sensoryczna jest na tyle słaba lub na tyle krótka, że nie zostaje świadomie spostrzeżona, jednak wystarczająco silna, żeby została zarejestrowana przez organy sensoryczne. W takiej sytuacji mamy do czynienia z tzw. bodźcem podprogowym (subliminalnym). Bodziec o charakterze podprogowym najłatwiej uzyskać poprzez bardzo krótki czas ekspozycji (wystarczy już kilka ms). Wpływ informacji podprogowej na dokonywane w następstwie wybory nazwano efektem nieuświadomionej podpowiedzi. Szczegółowo przedstawił to zjawisko Edward Nęcka wraz z zespołem (2012). Jedną z metod eksperymentalnych, mierzących wpływ nieświadomej informacji, jest poprzedzanie podprogowe (tzw. priming, torowanie). Chodzi w nim o badanie tego, jak bodziec, którego ekspozycja pojawia się najpierw (zwanyprymą) oraz na tyle krótko, by nie zarejestrowała go świadomość, oddziałuje na odbiór zaprezentowanego w następnej kolejności bodźca docelowego ( target).
Warto zaznaczyć, że mimo iż efekt nieuświadomionej informacji jest dobrze udokumentowany empirycznie, to jednak niektóre badania pokazują (Underwood, 1977) pewne ograniczenia systemu poznawczego do dokonywania nieświadomej analizy danych, która być może zawężona jest tylko do płytkiego poziomu obróbki informacji, czyli jedynie wstępnej weryfikacji informacji sensorycznych i somatycznych. Natomiast szczegółowa analiza danych najprawdopodobniej wymaga głębokiego przetworzenia informacji poprzez świadomą refleksję.
Wykazano eksperymentalnie, m.in. za pomocą testu dotprobe task, czyli testu kropki, który służy do badania tendencyjności uwagi w odpowiedzi na prezentowane przez krótki czas bodźce poprzedzające o konotacji emocjonalnie neutralnej lub negatywnej (Mathews, Ridgeway i Williamson, 1996; Mogg, Bradley i Hallowell, 1994), że osoby lękowe potrafią wychwycić bodziec zagrażający nawet przy bardzo krótkiej ekspozycji (wystarczy już 14 milisekund!), a więc skupiają na nich uwagę także wtedy, kiedy nie rejestruje ich świadomość. Zgodnie z badaniami (Bar i Biederman, 1998), tylko jedna na siedem osób jest w stanie uświadomić sobie obraz prezentowany przez 47 milisekund. Zatem jest to kolejny argument przemawiający za tym, że skupienie uwagi na afekcie lub potencjalnym zagrożeniu może poprzedzać świadomość tego afektu albo zagrożenia.
W jakich sytuacjach afekt może mieć szczególny wpływ na uwagę człowieka? Badania nad wpływem afektu na procesy poznawcze, w tym uwagę, pokazują, w jakich sytuacjach człowiek jest szczególnie podatny na kierowanie się odczuciem afektywnym. Po pierwsze w sytuacji, gdy nie ma innych pewnych wskazówek, aby ocenić sytuację i podjąć decyzje (Kees van den Bos, 2013). W sytuacjach niejasnych człowiek ma tendencje do kierowania się markerami somatycznymi, czyli odczuciami płynącymi z ciała, takimi jak nastrój, napięcie w ciele itd. Kolejną sytuacją, kiedy człowiek sugeruje się afektem, jest nastawienie umysłu na odczuwanie, a nie na refleksję (Epstein, Lipson, Holstein i Huh, 1992). Człowiek jest nastawiony na odczuwanie na przykład w trakcie silnego zaangażowania emocjonalnego. Następną sytuacją, podczas której zaczyna dominować ocenianie afektywne, jest moment, w którym wyczerpują się zasoby uwagi w trakcie aktywności celowej, czyli w sytuacji doświadczania znacznego zmęczenia umysłowego. Nie ma wtedy energii mentalnej na szczegółowe i racjonalne analizowanie sytuacji (Kolańczyk i in., 2004).
Zatem aby uświadomić sobie afekt wpływający na tendencyjność uwagi, należy wziąć pod uwagę kilka czynników, jednak przede wszystkim zjawisko aktywacji o wzrastającej sile, czyli siłę natężenia informacji docierającej do zmysłów. Odpowiednio słaby afekt może wpływać na procesy poznawcze, w tym uwagę, w sposób utajony. Mocniejszy jest już minimalnie odczuwany jako lekkie pobudzenie. Silny sygnał afektywny daje mocne odczucie, które szybko zostanie wychwycone przez świadomość.
A na koniec ciekawostka. Wyżej opisana charakterystyka uwagi tłumaczyć może dość popularne zjawisko, kiedy to człowiek ma odczucie, że ktoś za nim na niego patrzy, po czym odwraca się i rzeczywiście spostrzega osobę kierującą na niego spojrzenie. Wyjaśnić to można tym, że zautomatyzowana uwaga, która nieustannie przeszukuje pole percepcyjne, może wychwycić „kątem oka” coś, czego nie zdąży zarejestrować świadomość. Uruchomi to jednak reakcję alarmową w mózgu, czyli aktywację ciała migdałowatego w układzie limbicznym i stąd do świadomości trafia uczucie lęku oraz wrażenie niepokojącego „czucia” czyjegoś spojrzenia na swoich plecach.
Literatura:
-
Kolańczyk, A. (2004). Serce w rozumie. Afektywne podstawy orientacji w otoczeniu. Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.
-
Nęcka, E., Orzechowski, J., Szymura, B. (2012). Psychologia poznawcza. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
-
Ohme, R. K. (2007). Nieuświadomiony afekt. Najnowsze odkrycia. Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.
-
Franken, R. E. (2013). Psychologia motywacji. Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.
-
Blaut, A. (2006). Tendencyjność uwagi w depresji. Kraków. UJ.