Menu

Afera Zbożowa

Od zarania dziejów ludzie łączą się w grupy. Początkowo stanowiły one ochronę przed drapieżnikami, dziś zaspokajają nasze potrzeby bezpieczeństwa, ochrony przed stresem, przynależności czy uwagi. Dzięki naszemu uczestnictwu w danej społeczności jesteśmy w stanie realizować cele, do których nie zbliżylibyśmy się w pojedynkę. Dzięki grupie mamy punkt odniesienia do własnej osoby oraz budujemy naszą tożsamość.

 Grupy społeczne, z którymi spotykamy się na portalach społecznościowych, witrynach internetowych to w przeważającym stopniu duże sieci społeczne, tzw. supersieci (kiedyś były to plemiona). Pomimo tego, że siła powiązań w tego typu sieciach jest dosyć słaba, grupa w dalszym ciągu ma poczucie przynależności oraz wspólnych celów. Sprawne funkcjonowanie w grupie oraz jej integrację można określić na podstawie jej spójności, norm grupowych, komunikacji, statusu oraz ról społecznych. Normy grupowe regulują stosunki między różnymi społecznymi pozycjami. Dostarczają one poczucia społecznego bezpieczeństwa. Zawarte w nich regulacje powstrzymują ludzi przed naruszaniem dóbr i praw innych.

Jakiś czas temu na jednej z popularniejszych witryn w polskim Internecie doszło do konfliktu pomiędzy administratorem tejże strony a grupą jej użytkowników. Pomimo tego, że w trakcie trwania konfliktu portal zyskał na popularności, jego wiarygodność, zaufanie fanów oraz wizerunek uległ zachwianiu. Co tak naprawdę wydarzyło się na wykop.pl?

Przypominając pokrótce przebieg zdarzeń, należałoby zacząć od znalezionego w sieci przez jednego z użytkowników, kompromitującego komentarza jednego z moderatorów serwisu wykop.pl. Po zablokowaniu jego konta przez moderatorkę – autorkę komentarza, zaobserwować było można dość szybką reakcję społeczności, niczym lawina posypały się kolejne cytowania niestosownych wpisów oraz linkowań prowadzących do odnalezionych w sieci jej nagich zdjęć na tle zboża. Również tym razem banowanie kolejnych użytkowników i usuwanie postów nie opanowało krytycznej już sytuacji. W reakcji na zachowanie administratorki serwisu, z siłą pospolitego ruszenia, internauci masowo zaczęli udostępniać artykuły odnoszące się tylko i wyłącznie do tematyki zboża. Ponieważ powyższa strona opiera swoje działanie właśnie na „wykopywaniu” wartych przeczytania treści oraz ich udostępnianiu innym, główna strona portalu szybko zalana została informacjami o cenach zboża, jego zdjęciach oraz wszelkich tematach z nim związanych. Pojawiła się nawet czołówka telewizyjnego programu „Ziarno”. Po braku odpowiedniej reakcji ze strony administratorów witryny, agroafera za pośrednictwem użytkowników zaczęła zmieniać swoje barwy na betonową, którego zdjęcia i opisy zaczęły królować na stronie. Jak doszło do zaognienia konfliktu?

„Kto ma złoto, ten ustanawia reguły”

Sięgając jego początku, należałoby się przypatrzeć roli, jaką pełni w grupie administrator witryny. Rolą społeczną jest zbiór oczekiwań, jakie społeczeństwo formułuje wobec osób zajmujących określone pozycje społeczne. Oczekiwania te dotyczą różnych zachowań, obowiązków i powinności, dopuszczalnych granic swobody obyczajowej.  W przypadku administratora jest to dbałość o pojawianie się na stronie treści zgodnych z prawem oraz regulaminem portalu. To, czego oczekiwałoby się również od niego, to to, aby kierował się zasadami sprawiedliwości społecznej. Administrator porusza sie zatem według norm społecznych funkcjonujących w danej społeczności. Pełni rolę opiekuna. 

Według Dominika Kaznowskiego, jedną z bardziej drażliwych kwestii jest możliwość pojawienia się na stronie komentarzy nieprzychylnych np. dla firmy. Do moderatora należy kwestia jego pozostawienia lub skasowania, co, jak pisze Kaznowski, nie jest najlepszym sposobem zażegnania problemu. Nie jesteśmy przecież w stanie skasować wszystkich nieprzyjemnych komentarzy w całej sieci internetowej. Lepszym pomysłem staje się merytoryczna dyskusja oraz podejście z dystansem do trudnej sytuacji. Być może dzięki użytym przez nas argumentom będziemy w stanie przekonać oponenta do naszego zdania.

„Konflikt zaczyna się wówczas, gdy w ludziach powstaje przekonanie, że są niesprawiedliwie traktowani. Zgodnie z teorią równości społecznej, sprawiedliwość polega na podziale dóbr według proporcjonalnego, jednostkowego wkładu. Spory zaczynają się wówczas, gdy niektórzy sądzą, że w stosunku do swego wkładu otrzymują zbyt mało.

W przypadku portalu wykop.pl rozpoczął się on w momencie, w którym administrator nadszarpnął zaufanie użytkowników, nadużył swojej władzy i ograniczył swobodę wypowiedzi. Poprzez przejęcie kontroli przez opiekuna witryny swoboda wypowiedzi stała się dobrem deficytowym, co wzbudziło uprzedzenie i wrogość wśród społeczności. Normy grupowe zostały złamane, zmienił się status i rola administratora. Zaognieniu konfliktu sprzyjał również fakt, że w grę wchodziła „utrata twarzy”. Wroga postawa, rodząca się podejrzliwość oraz sztywność myślenia zrodziły rywalizację, którą można by porównać do wyścigu zbrojeń. 

W grupie raźniej, czyli oddziaływanie grupy w narastającym konflikcie

Swoboda wypowiedzi, która jest jednym z podstawowych dóbr oferowanych przez witrynę, spowodowała poczucie wspólnego zagrożenia wśród użytkowników oraz niesprawiedliwego traktowania. Na nie zaś mogli odpowiedzieć w trojaki sposób: zgodzić się na narzuconą sytuację, żądać rekompensaty za wyrządzoną niesprawiedliwość poprzez wprawienie w zakłopotanie czy zawstydzenie, lub zastosować odwet w celu wyrównania rachunku.

Irwing Janis opracował teorię podejmowania grupowej decyzji, którą nazwał myśleniem grupowym. Jednym z przejawów myślenia grupowego jest tendencja do postrzegania własnej grupy jako silnej i moralnej, przeciwników zaś jako złych i słabych. Dążenie do zachowania grupowej spójności i solidarności jest ważniejsze od realistycznego liczenia się z faktami. Znalezienie się w szeregach grupy wzbudza tendencyjność wobec własnej grupy i faworyzowanie członków, którzy razem z nami do niej należą. Zwartość grupy wyrażona w liczbie jej uczestników oraz wspólny cel odzyskania utraconego dobra i wyrównania rachunku z wrogim administratorem spowodowały podjęcie w/w zachowania. 

Sztywność zachowania moderatora i dalsze ograniczanie swobód uruchomiły jedynie efekt kuli śnieżnej. Powoli można było zacząć obserwować rezultaty wpływu społecznego i konformistyczne zachowania kolejnych internautów. Mały konflikt pomiędzy administratorem i kilkoma zbanowanymi użytkownikami stopniowo zaczął rozrastać się na skalę masową. Tłum stawał się coraz liczniejszy, członkowie grupy coraz bardziej anonimowi, co zaś jak widać na przykładzie zachowań stadionowych, wzmaga impulsywność zachowań oraz zmniejsza odpowiedzialność. Konflikt z pojęcia administrator-użytkownik zaczął rozlewać się również na terminy właściciel serwisu oraz marka.

Optymistycznym pozostaje fakt, że konfrontacja człowieka z własnymi problemami i podjęcie wysiłku w celu ich rozwiązania rzadko kiedy odbywa się bezkonfliktowo. „Konflikt oznacza zaangażowanie, zobowiązanie i aktywność. Jeżeli zostanie właściwie zrozumiany, stwarza możliwość modyfikacji i poprawy stosunków międzyludzkich. Jednocześnie należy pamiętać o tym, że jeżeli raz dojdzie do ukształtowania negatywnych stereotypów, staja się one niezwykle odporne na próbujące je podważyć informacje.

Bibliografia:

  • Janis I.L. ( 1982). Groupthink. Boston: Houghton Mufflin.
  • Myers D. G. (2003). Konflikt i jego rozwiązywanie. W: Psychologia społeczna (629 – 672). Poznań: Zysk i Sk-a
  • Kaznowski D. (2008). Nowy marketing. Warszawa: VFP Communications Sp. z o.o.
Marta Obojska
Autor: Marta ObojskaStrona www: http://lookingforsun.wordpress.com/
Psycholog społeczny, absolwentka Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie. W jej kręgu zainteresowań znajdują się m.in. psychologia rozwoju człowieka oraz psychologia reklamy. Swój wolny czas najchętniej poświęca żegludze z przyjaciółmi, pieszym wędrówkom oraz uczestnictwie w różnych projektach muzycznych. Pasjonuje się fotografią krajobrazu.

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież

Tagi


Powered by Easytagcloud v2.1

Newsletter

Bądź na bieżąco!

Znajdź nas na Facebooku