James Bond coraz bardziej brutalny
- Szczegóły
- Utworzono: 21 grudnia 2012
- Katarzyna Maruszewska
Naukowcy z Uniwersytetu w Nowej Zelandii donoszą, że filmy o Jamesie Bondzie stają się coraz bardziej brutalne. W „Quantum of Solace”(2008) występuje dwukrotnie więcej aktów przemocy niż w jego poprzedniku – „Dr No” z 1962 roku. Ostatni film o Bondzie – „Skyfall” – nie został zawarty w badaniach.
W celu sprawdzenia hipotezy, jakoby produkcja filmów masowych zawierała coraz bardziej brutalne sceny, naukowcy przeanalizowali 22 oficjalne filmy, nakręcone w przeciągu 46 lat.
Okazało się, że w badanym przedziale czasowym częstość przemocy znacznie wzrosła. Podczas gdy w filmie „Dr No” wyróżniono tylko 109 błahych lub poważnych aktów przemocy, w „Quantum of Solace” było ich aż 250. Ponadto, nowszy film zawierał trzykrotnie więcej brutalnych scen agresji niż ten kręcony w 1962r.
Naukowcy liczyli i klasyfikowali obrazy przemocy, wykorzystując schematy przemocy powstałe w 1997 w USA (National Television Violence Study). Akt przemocy zdefiniowany został jako ciężki, gdy intencją jednostki była próba skrzywdzenia i uszkodzenia drugiej osoby, np. bicie, dziurkowanie, kopanie czy atak z użyciem broni; błahym aktem przemocy było np. naciśnięcie na odcisk, klaps, uderzenie otwartą dłonią.
Współautor badania, profesor Bob Hancox z Zakładu Medycyny Zapobiegawczej i Społecznej, stwierdził, że film o przygodach Jamesa Bonda jest modelowym przykładem popularnego, współczesnego kina. Wzrost przemocy w filmach o Bondzie prawdopodobnie odzwierciedla ogólny wzrost narażenia młodych ludzi na agresję. Taki rodzaj filmów nie ma ograniczeń wiekowych, jest oglądany przez dzieci, młodzież i dorosłych. Akceptacja przemocy w filmie staje się normą.
Wiadomo już od dawna, że oglądanie przemocy może przyczynić się do zmniejszenia wrażliwości na przemoc, co w konsekwencji zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienie zachowań agresywnych u samych odbiorców brutalnego kina.
Badanie opublikowano niedawno w czasopiśmie Archives of Pediatric & Adolescent Medicine .