Jak wydobyć się z depresji?
- Szczegóły
- Utworzono: 08 czerwca 2016
- Katarzyna Sanna
Kręciłem się tu i tam, ze wszystkimi moimi brakami, cierpieniem wewnętrznym i samotnością i pragnąłem rozpaczliwie, żeby być kimś. Pragnąłem wyrwać się z miejsca, w którym się znajdowałem […] jakieś głębokie wewnętrzne niezadowolenie, nawet jakaś głęboka odraza do siebie samego.
Anthony Hopkins
Według WHO depresja jest jedną z większych przyczyn niesprawności i niezdolności do pracy na świecie oraz najczęściej spotykanym zaburzeniem psychicznym. W ciągu życia może na nią chorować nawet do kilkunastu procent populacji osób dorosłych. Choroba ta dotyka częściej kobiet, chociaż w przypadku mężczyzn może częściej zakończyć się samobójstwem. Trudno dokładnie określić, co jest przyczyną depresji, co też utrudnia jej leczenie. Dla jednych najbardziej skuteczna jest farmokoterapia, dla innych pomoc psychologiczna lub ich połączenie.
Sue Atkinson, która wielokrotnie sama zmagała się z depresją, w swojej książce „Jak wydobyć się z depresji?” stara się pomóc chorym i ich bliskim w radzeniu sobie z dręczącymi ich symptomami. Książka jest o tyle ciekawa, że przy masie poradników pisanych przez specjalistów jest napisana z perspektywy osoby, która faktycznie doświadczyła, czym jest depresja. Autorka nie rości sobie prawa do występowania z pozycji autorytetu. Sama przyznaje, że w starciu z chorobą czasami stała na straconej pozycji.
Książka składa się wielu rozdziałów poświęconych różnym emocjom i problematycznym kwestiom, z którymi mogą spotkać się osoby chorujące. Instrukcja wskazuje, że można ją czytać partiami, w zależności od tego, co danego dnia przeżywamy. Napisana jest w sposób jasny, nieskomplikowany i esencjonalny, co jest sporym ułatwieniem dla osób, którym trudno jest skupić się na dłużej albo przeczytać więcej niż parę stron.
Autorka, posługując się swoim własnym przykładem, wskazuje, jakie strategie pomocy samemu sobie działały w jej przypadku. Jedną z myśli przewodnich książki, którą spostrzegam jako szczególnie wartościową, jest to, żeby w depresji dać sobie czas na leczenie i szukanie metod poradzenia sobie z tym problemem w swoim własnym tempie. Jest to pozycja, która z pewnością okaże się przydatna dla osób chorujących, ich bliskich, ale też dla profesjonalistów, którzy chcą popatrzeć na zmagania pacjentów z chorobą przez ich okulary.
Gorąco polecam!
Więcej: Sue Atkinson „Jak wydobyć się z depresji”, Wydawnictwo PWN, Warszawa 2016