Różnice w poziomie lęku przed sukcesem, lęku przed porażką oraz nadziei na sukces wśród kobiet i mężczyzn zajmujących stanowiska kierownicze.
- Szczegóły
- Utworzono: 22 listopada 2011
- Justyna Szałaj
Dzisiejszy świat pełen jest młodych, ambitnych ludzi marzących o sukcesie w życiu prywatnym i zawodowym. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni pragną piąć się po szczeblach kariery, rozwijać swoje umiejętności i dążyć do samorealizacji. Nierzadko jednak możemy zaobserwować odmienne ścieżki kariery. Zmaskulinizowany świat to wielkie wyzwanie. Kobiety starają się dorównać mężczyznom na polu zawodowym. Współczesność stawia wiele wyzwań przed nimi. Niewątpliwie należy do nich walka ze stereotypami płciowymi. Kultura od wieków określa kobietę żyjącą w społeczeństwie europejskim, jako wzorową matkę i żonę. Już od najmłodszych lat kształtuje się przekonanie, iż jej priorytetem jest życie rodzinne. Istotna jest troska o bliskich i ich potrzeby oraz całkowita rezygnacja z siebie na rzecz innych. Wypełnianie roli społecznej, wynikającej z kultury jest dla kobiet niezwykle ważne, ale w dzisiejszych czasach niebagatelny jest również aspekt samorealizacji. Człowiek posiada motywację osiągnięć, która predysponuje go do spełniania wytyczonych celów na płaszczyźnie zawodowej.
Przed kobietami, które posiadają wysokie aspiracje zawodowe, stoi trudne zadanie. Te, którym marzy się stanowisko znaczące, muszą pokonać wiele barier (Szklany sufit czy ruchome schody, 2010). Dostrzegamy wyraźną segregację zawodową ze względu na płeć. Kobiety zazwyczaj wykonują profesje ważne, ale mało prestiżowe z perspektywy współczesnego świata tj. nauczycielka, bibliotekarka, pielęgniarka. Pragną jednak być menedżerkami, dyrektorkami, trenerkami biznesowymi. Czy taka sytuacja znacząco wpływa na poziom odczuwanej nadziei na sukces?
Przez lata panowało społeczne przekonanie, iż kobiety charakteryzuje wyższe natężenie niepokoju. Jedną z wielu przyczyn jest trudność pogodzenia życia rodzinnego z życiem zawodowym. Nadmiar obowiązków prowadzi do licznych rozterek i obaw. Gdy kobieta, pomimo piętrzących się wątpliwości, decyduje się na samorealizację, może doświadczyć specyficznego lęku, jakim jest lęk przed sukcesem i lęk przed porażką.
Lęk tak samo jak radość, złość, gniew czy smutek jest normalnym ludzkim uczuciem, które każdemu towarzyszy w codziennym życiu. Dzięki nim działamy i dążymy do zmiany. Komunikacja międzyludzka opiera się na uczuciach. Słowo emocja kryje w sobie łacińskie określenie motio, czyli ruch (Morschitzky, 2008). Pełni on funkcje mobilizującego sygnału alarmowego, na wypadek, gdyby rzeczywiście groziło nam jakieś niebezpieczeństwo. Lęk stymuluje nasz organizm w sytuacji zagrożenia. Spełnia niesamowicie ważną funkcję - chroni człowieka. Zatem można śmiało stwierdzić, że lęk jest potężną siłą, jeśli umie się z niej skorzystać (Morschitzky, 2008). To on skłania nas do podejmowania ryzyka, żeby chociaż przez chwilę poczuć dreszczyk emocji. Są to bez wątpienia pozytywne aspekty tej emocji, ale istnieje również ,,ciemna’’ strona. Doświadczamy jej, gdy lęk paraliżuje i nie pozwala działać. Zatrzymuje nasze dążenia i następuje stagnacja, którą ciężko przezwyciężyć (Morschitzky, 2008).
Lęk przed powodzeniem, lęk przed sukcesem (fear of success) wprowadziła Horner na oznaczenie strachu, jaki człowiek odczuwa przed realizacją swoich celów lub przed osiągnięciem powodzenia w oczach innych (Reber, 2000). Badaczka dowodziła pierwotnie, że strach ten dotyka częściej kobiety niż mężczyzn, ponieważ zabieganie o sukces wiąże się z konfliktem między potrzebą osiągnięć a wartościami aprobowanymi społecznie. Nowsze badania wskazują , iż prawdopodobne jest również występowanie tego hipotetycznego strachu u mężczyzn. Warto jednak podkreślić, iż pojawiają się trudności w oddzieleniu strachu przed sukcesem od strachu przed porażką, zwłaszcza, gdy kolejne nowe spełnienie niesie ze sobą możliwość niepowodzenia (Reber, 2000).
Powstaje pytanie: kogo tak naprawdę dotyczy lęk przed sukcesem? W czasach powstania tej teorii w latach 70’ przypisywano go głównie kobietom. Lęk przed osiągnięciami był głównie ich domeną. Jednak od lat 80’ w Europie, a od 90’ także w Polsce obserwuje się tendencję do wzrostu liczby mężczyzn odczuwających lęk, co wiąże się m.in. z większą liczbę negatywnych skojarzeń z osiągnięciami.
Oprócz lęku przed sukcesem wyróżnić można również lęk przed niepowodzeniem, inaczej lęk przed porażką (Morschitzky, 2008). Dotyczy on różnych obszarów życia m.in.: stosunków międzyludzkich, pracy zawodowej czy kształcenia się. Ludzie boją się porażki, jeśli w obliczu konkretnych wyzwań czują niepewność, słabość czy brak zdolności. Jeśli nie są w stanie sprostać wyznaczonym oczekiwaniom, pielęgnują w sobie lęk przed niepowodzeniem. Za jego powstanie odpowiedzialne są schematy myślenia. Lęk ten narasta w miarę wzrostu obciążenia zarówno psychicznego, jak i fizycznego (Morschitzky, 2008). Obuchowska (1983) wykazała, że lęk przed niepowodzeniem może być źródłem takiej organizacji działań, które wykluczają możliwość osiągnięcia wyniku, a Doliński i Szmajke (1994) pokazali, iż w takich sytuacjach ludzie uciekają się do technik samoutrudniania, które zapewniają korzystne dla podmiotu interpretacje zarówno sukcesu, jak i niepowodzenia. Jak wykazały badania Crandall (1969; za: Kranas,1995), poziom lęku przed niepowodzeniem u kobiet może być szczególnie wysoki, jeśli próbują one odnieść sukces w dziedzinie typowo męskiej, np.: w biznesie.
Każde nowe postanowienie, wyzwanie wiąże się zarówno z lękiem, jak i nadzieją. Pojawia się obawa, czy zdołamy osiągnąć wyznaczony cel, ale jednocześnie doświadczamy wiary w powodzenie naszych działań. Zainteresowanie psychologów tym stanem wzrasta, jednak wciąż niewiele o nim wiemy, co potwierdzają nieliczne publikacje (Kozielecki, 2006). Badaczy ciekawiła na ogół ciemna strona człowieka. Dobrostan, szczęście czy potencjał nie stanowiły przedmiotu badań. Jedną z wielu przyczyn może stanowić trudność w jej eksplorowaniu. Manifestacja nadziei jest w większym natężeniu wewnętrzna, dość krańcowa i mało widoczna (Kozielecki, 2006).
Teorię nadziei zapoczątkował C.R. Snyder w połowie lat 80. Badacz opisuje nadzieję jako pozytywny stan motywacyjny, który bazuje na dwóch rodzajach przekonań (Łaguna, 2005). Pierwsze, to przeświadczenie o możliwości wykonania zaplanowanego działania. Wiąże się to z posiadaniem silnej woli. Jest to przekonanie, że uda się osiągnąć wyznaczony cel, nawet w obliczu licznych przeszkód i zwątpienia. Drugi czynnik to przekonanie o umiejętności znajdowania rozwiązań. Jest to przeświadczenie o posiadanej wiedzy i kompetencji intelektualnej (Łaguna, 2005). Nadzieję na sukces można określić jako oczekiwanie pozytywnych efektów własnych działań (Trzebiński i Zięba, 2003).
Wysoki poziom nadziei pozytywnie wpływa na egzystencje człowieka (Snyder, 2002; za: Łaguna, 2005). Odnosi się do wyższego poczucia własnej wartości i satysfakcji z życia. Towarzyszy jej niższy poziom depresji oraz elastyczność w sytuacji radzenia sobie ze stresem (Kwon, 2000; za: Łaguna, 2005). Osoby z wysokim poziomem nadziei w przypadku napotkanych trudności umiejętnie dostosowują się do zaistniałych warunków. Szybko znajdują alternatywny cel (Snyder i Pulvers, 2001; za: Łaguna, 2005). Co ciekawe, wysoka nadzieja na sukces to lepsze przystosowanie przejawiające się m.in. w kompetencjach społecznych. Towarzyszą temu dobre relacje z rodziną i przyjaciółmi (Kwon, 2000; za: Łaguna, 2005).
Interesujące wydało się zbadanie różnic w zakresie lęku przed sukcesem i lęku przed porażką między kobietami a mężczyznami zajmującymi wysokie stanowiska. Jeśli ów lęk występuje, to czy eliminuje nadzieję na sukces? Czy płeć oraz miejsce zamieszkania osób zajmujących wysokie stanowiska kierownicze różnicuje poziom lęku przed sukcesem, poziom lęku przed porażką oraz poziom nadziei na sukces?
Powyższe zależności badano wśród osób zajmujących wysokie stanowiska kierownicze (dyrektorzy szkół, dyrektorzy przedsiębiorstw, kierownicy). Udział wzięło 40 kobiet (20 z Warszawy i 20 z Białegostoku) oraz 40 mężczyzn (20 z Warszawy i 20 z Białegostoku), o średniej wieku 41,97 lat.
Badanie składało się z trzech części: pisemne dokończenie opowiadania, wypełnianie Kwestionariusza Nadziei na Sukces oraz autorskiego kwestionariusza mierzącego lęk przed sukcesem i lęk przed porażką. Badanie rozpoczynało się zadaniem polegającym na dopisaniu dalszych losów kobiety lub mężczyzny w zależności od grupy (kobiety pisały o Monice, mężczyźni o Adamie): ,,Monika/Adam ukończył/a studia ekonomiczne z wyróżnieniem. Podjął/ęła satysfakcjonującą i dobrze płatną pracę…..’’. Osoby badane proszone były o stworzenie historii zawierającej szczegóły życia prywatnego i zawodowego Moniki/Adama w długiej perspektywie czasowej (około 50 lat). Po skończeniu uczestnicy proszeni byli o wypełnienie Kwestionariusza Nadziei na Sukces, a następnie autorskiego kwestionariusza dotyczącego lęku przed sukcesem i lęku przed porażką. Maksymalny czas badania to 25 minut.
W świetle powyższego badania, wyniki okazały się różne od powszechnie podzielanych przekonań, dotyczących wyższego poziomu lęku wśród kobiet, ale wydają się być zgodne z aktualnymi trendami w społeczeństwie. Kobiety i mężczyźni zajmujący wysokie stanowiska cechują się podobnym natężeniem lęku przed sukcesem i lęku przed porażką. Nie uzyskano różnic stanowiących podstawę do wnioskowania, iż kobiety odczuwają silniejszy lęk, jak pokazują to badania (Aronson, 2006). Pierwotnie lęk przed sukcesem przypisywano kobietom, ponieważ zabieganie o sukces wiązało się z konfliktem między potrzebą osiągnięć a wartościami uznawanymi społecznie (Reber, 2000). Obecnie nawet dziedzina typowo męska, jaką jest biznes, nie przyczyniła się do większego lęku wśród kobiet. Wyniki te mogą wskazywać na powolną dezaktualizację stereotypów. Wyjaśnieniem tego może być fakt, iż wzrosła nie tylko świadomości kobiet, ale całego społeczeństwa. Niemały wpływ mają na to środki masowego przekazu. To właśnie prasa, radio, telewizja i Internet promują niezależne kobiety sukcesu (Radziszewska, 2007). Stopniowo obszary działalności zarezerwowanej dla mężczyzn zdobywają kobiety. Męska część społeczeństwa rywalizuje na płaszczyźnie zawodowej również z kobietami. To może stanowić przyczynę braku różnic w zakresie lęku przed sukcesem i lęku przed porażką.
Drugi problem badawczy tej pracy dotyczył różnicy między płciami w poziomie nadziei na sukces. Podobnie, jak w przypadku lęku, wyniki okazały się zgodne z oczekiwaniami badacza. Nie wykazano różnic w zakresie natężenia nadziei na sukces między kobietami i mężczyznami. Wynikać to może ze specyfiki zajmowanego stanowiska. Osoby zarządzające, bez względu na płeć, bezustannie wyznaczają cele sobie i podwładnym z nadzieją na jak najlepsze rezultaty. Dyrektor wciąż oczekuje wysokich wyników, pomyślnie rozwiązanych kwestii, intratnych propozycji. W sferze biznesu funkcjonuje tzw.: ,,zarządzanie według celów” (Christensen, 2005; za: Kozielecki, 2006). Oznacza to, że osoba z wysoką pozycją określa przyszłościowe wizje i strategiczne cele. Zarządzanie firmą bądź placówką oświatową stanowi wyzwanie. Każdy przywódca marzy o spektakularnych osiągnięciach. A tym marzeniom towarzyszy nieustannie nadzieja na sukces.
Uzyskane wyniki mogły być rezultatem specyficznej grupy badanej. Osoby piastujące prestiżowe stanowiska odniosły już sukces zawodowy. W pracy zajmują znaczącą pozycję, co może być przyczyną braku różnic w zakresie lęku przed sukcesem, lęku przed porażką oraz nadziei na sukces, choć z drugiej strony wydaje się, że właśnie większy sukces zawodowy może sprzyjać powstawaniu lęku (Lęk przed sukcesem, 2008). Mogło mieć to wpływ na powstanie różnic w wynikach.
W wyniku analizy danych pochodzących z zadania projekcyjnego okazało się, że kobiety, znacznie częściej niż mężczyźni, doskonalą się zawodowo. Przyczyną może być dezaktualizacja stereotypów, ale również fakt, że sytuacja zmusza kobiety do zarabiania na rodzinę. Warunki ekonomiczne obligują do podjęcia pracy zawodowej, bez względu na płeć. Ta świadomość ,,wymusza” zmianę stylu myślenia. Kobiety są bardziej plastyczne, aktywne i podnoszą swoje kwalifikacje. W dzisiejszych czasach tradycyjne rozróżnienie płciowe traci sens. Mężczyźni przestali dominować ekonomicznie nad kobietami (Radziszewska, 2007). W powyższym badaniu doskonalenie zawodowe może wiązać się również z piastowaniem wysokiego stanowiska. Rodzaj pracy ,,narzuca” konieczność szkolenia się i nabywania nowych umiejętności.
Ponadto mało zaskakujące okazało się to, że kobiety znacznie częściej biorą urlop macierzyński oraz wypowiadają się pozytywnie o rodzinie. W gospodarstwie domowym, tak jak w miejscu pracy, istnieje podział ról. Zazwyczaj kobiety rezygnują z kariery, by oddać się opiece nad dziećmi. Mężczyźni nie zmagają się z takim problemem, ponieważ bardzo rzadko decydują się na przerwanie pracy z powodu pojawienia się dziecka w rodzinie. Dzieje się tak tylko wtedy, gdy mężczyzna jest bezrobotny lub kobieta zarabia więcej (Bradley, 2008).
„Macierzyństwo jest podstawową społeczną i biologiczną rolą kobiety” (Pospiszyl, 1986 s. 124). Przez wieki rodzina była bardzo istotnym, a wręcz głównym i jedynym polem działalności podejmowanej przez kobiety, przez pryzmat której definiowane były jej relacje z innymi ludźmi oraz grupami społecznymi. Decydujące znaczenie miała też w określaniu jej pozycji społecznej, a nawet w określaniu jej tożsamości. To rodzina determinowała jej zachowania, aspiracje, postrzeganie świata oraz kształtowała osobowość. Rola kobiety jako żony i matki była i jest najważniejsza dla prawidłowego funkcjonowania komórki społecznej, jaką jest rodzina (Węgrzyn, 2008). Początki każdego istnienia ludzkiego powstają w organizmie kobiety. Jednocześnie ,,rodzą się” w niej nowe zachowania, często instynktowne, które pozwalają doskonale wypełniać powierzoną jej rolę matki we wszystkich możliwych aspektach. Matka kocha miłością bezwarunkową, wszechogarniającą, wszechobecną i nieustającą (Pospiszyl, 1986). Rodzina i łącząca ją więź jest najważniejsza z perspektywy kobiety. To wpływa na pozytywną ocenę tego, co jej najbliższe.
W świetle uzyskanych wyników można dostrzec, że mężczyźni częściej wspominają zarówno o zawarciu, jak i rozpadzie małżeństwa oraz mają negatywne opinie na temat rodziny. Uzyskane wyniki mogą mieć potwierdzenie socjobiologiczne. Pierwotnie mężczyzna zajmował się jedynie zapewnieniem opieki materialnej. Uczestniczył w polowaniach, trudnił się zajęciami niebezpiecznymi, określany był zdobywcą. Jego celem było zapłodnienie jak największej liczby kobiet i przetrwanie genów. Niechętnie zajmował się domowym ogniskiem oraz potomstwem (Głaz, 1996). Wynikać może to z faktu, że mężczyzna ceni wartości dalekie od wartości przypisywanych rodzinie idealnej. Zależy mu na współzawodnictwie, prestiżu, dominacji i wolności (Moir i Jessel, 1993). Koncentruje się głównie na rozwoju osobistym i zawodowym (Pufal-Struzik, 2006), rezygnując przy tym z różnego rodzaju związków (Moir i Jessel, 1993). Negatywne opinie na temat rodziny mogą być również rezultatem uwarunkowań kulturowych. Mężczyzna powinien zarabiać pieniądze i odnosić sukcesy. Osoby badane wychowywały się w czasach zdominowanych przez tradycyjny model rodziny, gdzie ojciec zapewniał byt materialny, a matka zajmowała się dziećmi i domem. Ponadto zasady wiary chrześcijańskiej kształtowały i wzmacniały ten schemat.
Po przeprowadzeniu pogłębionej analizy okazało się, iż wysoki lęk przed sukcesem, lęk przed porażką i nadzieja na sukces wśród kobiet wpływa na rozwój i doskonalenie umiejętności zawodowych. Ciągłe podnoszenie kwalifikacji może stanowić próbę stłumienia lęku, a świadomość posiadania rozległej wiedzy i doświadczenia sprzyja nadziei na sukces. Ponadto w grupie z wysoką nadzieją na sukces kobiety wymieniają więcej cech pozytywnych i mniej negatywnych dla pracy w porównaniu do mężczyzn.
Uzyskane wyniki napawają optymizmem. Ukazują kobiety, jako jednostki silne, kształcące się i dążące do sukcesu. Są ambitne, zaangażowane i oddane swojej pracy. Co więcej, kobiety z wysokim lękiem przed sukcesem znacznie częściej niż mężczyźni traktują swoją pracę jako pasję. Można wnioskować, że bariery w rozwoju kobiet tkwią bardziej w normach społecznych i obyczajach, niż w kobiecych możliwościach i umiejętnościach (Pufal-Struzik, 2006).
Niski poziom nadziei na sukces wiąże się również z ciągłym doskonaleniem umiejętności zawodowych, a ponadto ze zgubnym ,,biegiem” za karierą u kobiet. Paradoksalnie, brak wiary we własne możliwości łączy się z podnoszeniem kwalifikacji i zabieganiem o pozycję. Odzwierciedla to tzw. ,,szklany sufit”. Kobiety uczą się, zdobywają doświadczenie, a mimo to niełatwo im odnieść sukces. Droga awansu damskiej części społeczeństwa na stanowisko kierownicze jest zdecydowanie trudniejsza niż droga męska. Kobiety są zobligowane pracować ciężej i efektywniej, rywalizując o pozycję z mężczyznami.
Niski poziom lęku przed sukcesem związany jest z ciągłym doskonaleniem umiejętności zawodowych oraz pozytywnymi opiniami na temat rodziny. Kobiety z niskim poziomem lęku podnoszą swoje kwalifikacje, chcą działać. Pragną odnosić sukcesy zawodowe, ale istotne jest również spełnienie w życiu prywatnym.
Mężczyźni z niskim poziomem lęku przed sukcesem i lęku przed porażką częściej wspominają o rozpadzie małżeństwa. Ponadto niski lęk przed porażką wiąże się z powtórnym małżeństwem mężczyzn, co może świadczyć o braku obaw odnośnie przyszłości. Mają pewność, że poradzą sobie w każdej sytuacji. Zarówno prywatnej, jak i zawodowej. Nie boją się ryzykować, aby poprawiać jakość swojego życia.
Kolejny problem badawczy dotyczył kwestii, czy miejsce zamieszkania różnicuje poziom badanych zmiennych. Powyższe wyniki świadczą o tym, iż osoby mieszkające w Warszawie nie różnią się od badanych z Białegostoku pod względem odczuwanego poziomu lęku. Co więcej, miejsce zamieszkania nie różnicuje poziomu nadziei na sukces. W wyniku analizy zadania projekcyjnego okazało się, że mieszkańcy Warszawy są bardziej zadowoleni z wykonywanej pracy, pozytywnie się o niej wypowiadają, ale również częściej podążają za karierą oraz inwestują w siebie. Wynikać to może z większych możliwości wyboru miejsca pracy, jak również może się wiązać z wyższymi zarobkami w województwie mazowieckim. Natomiast mieszkańcy Białegostoku częściej deklarują rozpad małżeństwa i negatywnie opisują miejsca pracy. Analogicznie, może być to rezultatem niewystarczającej ilości stanowisk i niskiego wynagrodzenia. Polska Wschodnia uczestniczy w programie rozwoju społeczno gospodarczego. Prężnie usiłuje dorównać Polsce Centralnej i Zachodniej w zakresie postępu ekonomicznego i społecznego. Jednak, mimo podjętych starań, wciąż stopa bezrobocia utrzymuje się na wysokim poziomie, co przekłada się na niezadowolenie mieszkańców.
Uzyskane wyniki okazały się różne od panującego powszechnie przekonania, że kobiety charakteryzują się wyższym poziomem lęku przed sukcesem i lęku przed porażką. Można wnioskować, iż stereotypy powoli dezaktualizują się i w mniejszym stopniu wpływają na nasze myśli, sądy i przekonania. Warto w dalszym ciągu prowadzić badania dotyczące tego zagadnienia wprowadzając różnego rodzaju modyfikacje. Interesujące byłoby zbadanie różnic w zakresie lęku przed sukcesem, lęku przed porażką i nadziei na sukces wśród kobiet i mężczyzn poza biznesem, wykorzystując inne narzędzia. Ponadto warto włączyć do badania większą liczbę miast, nie pomijając tych z mniejszą liczbą mieszkańców np. do 50 tysięcy. Z czasem może okazać się, iż stereotypy oddziałują na społeczeństwo w minimalnym stopniu, a granice między miastami zacierają się, o czym warto informować poprzez zamieszczanie artykułów na ten temat.
Justyna Szałaj – psycholog społeczny, absolwentka Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej ze specjalizacją psychologia w biznesie oraz zarządzanie procesami szkoleniowymi
Psycholog w liceum plastycznym, pracuje z młodzieżą utalentowaną, rozwija swoje umiejętności terapeutyczne, a ponadto interesuje się psychologią rodzaju.
(artykuł ten jest skróconą wersją pracy mgr autorki, którą napisała i obroniła pod kierunkiem dr Dariusza Parzelskiego w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie)
Literatura:
- Aronson, E. (2006). Człowiek istota społeczna. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN
- Bradley, H. (2008). Płeć. Warszawa: Wydawnictwo Sic! s.c.
- Doliński, D. i Szmajke, A. (1994). Samoutrudnianie. Olsztyn: Polskie Towarzystwo Psychologiczne
- Głaz, S. (1996). Rodzina – biologiczne i psychologiczne podstawy jej funkcjonowania. Kraków: Wydawnictwo WAM
- Kozielecki, J. (2006). Psychologia nadziei. Warszawa: Wydawnictwo Akademickie ,,Żak”
- Kranas, G. (1995). Sukcesy kobiet i mężczyzn: ich uwarunkowania i konsekwencje. Przegląd Psychologiczny,38, (1/2), 179-190.
- Lęk przed sukcesem (2008). Strona internetowa: http://clienting.blox.pl/2008/07/Lek-przed-sukcesem.html
- Łaguna, M. (2005). Kwestionariusz Nadziei na Sukces. Warszawa: : Pracownia Testów Psychologicznych Polskiego Towarzystwa Psychologicznego
- Moir, A. i Jessel D. (2000). Płeć mózgu. Warszawa:Państwowy Instytut Wydawniczy
- Morschitzky, H. (2008). Lęk przed porażką. Poznań: Wydawnictwo Polskiej Prowincji Dominikanów W Drodze
- Obuchowska, I. (1983). Dynamika nerwic. Warszawa: Państwowe Wydawnicto Naukowe
- Pospiszyl, K. (1986). Psychologia kobiety. Warszawa: Państwowe Wydawnicto Naukowe
- Pufal - Struzik, I. (2006). Efekty socjalizacji rodzajowej dla rozwoju i twórczego funkcjonowania kobiet i mężczyzn. W: M. Chomczyńska – Rubacha (red.), Role płciowe socjalizacja i rozwój. Łódź: Wyższa Szkoła Humanistyczno - Ekonomiczna
- Radziszewska, J. (2007). Matka Polka – ideał wiecznie żywy?. W: B. Płonka Syroki; J. Radziszewska; A. Szlagowska (red.), Oczekiwania kobiet i wobec kobiet: stereotypy i wzorce kobiecości w kulturze europejskiej i amerykańskiej (s. 465 – 470). Warszawa: Wydawnictwo DiG
- Reber, A. S. (2000). Słownik Psychologii. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe Scholar
- Szklany sufit czy ruchome schody (2010). Strona internetowa: http://kadry.nf.pl/Artykul/10673/kobiety_szklany_sufit_i_kariera/
- Trzebiński, J., Zięba, M. (2003). Kwestionariusz Nadziei Podstawowej – BHI-12.
- Węgrzyn K. (2008). Kobieta w żywiole ogniska domowego. W: Muszyński W. (red.),
- Sikora E., Małżeństwo i rodzina w ponowoczesności. Szanse – zagrożenia – patologie (s. 75 – 86). Toruń: Wydawnictwo Adam Marszałek