YouTube w czasie pracy? – czemu nie!
- Szczegóły
- Utworzono: 30 grudnia 2010
- Bartek Mitka
Na początku chciałbym, aby każdy z czytających ten artykuł zastanowił się przez chwilę, czy w czasie godzin pracy zdarza mu się oglądać filmiki np. z YouTube?
Jeśli tak, to - po pierwsze: jako wzorowy pracownik powinien iść i przyznać się do tego swojemu szefowi, a po drugie… powiedzieć, że będzie robił to dalej. Dlaczego?
Trójka absolwentów z University of Western Ontario (Ruby Nadler, Rahel Rabi, John Paul Minda) twierdzi, że ludzie, którzy w czasie pracy oglądają zabawne filmiki w Internecie, niekoniecznie marnują czas. Przeprowadzone przez nich badania pokazują bowiem, że osoby, które wprawiają się w dobry nastrój, mogą myśleć bardziej twórczo.
Badanie polegało na tym, że uczestniczących w nim studentów wprowadzano w różny nastrój - dobry, zły i obojętny. Następnie proszono ich o wykonanie zadania, polegającego na pogrupowaniu zestawów zdjęć, na których znajdowały się pewne wizualne wzory.
Manipulacja nastrojem odbywała się przy pomocy muzyki oraz filmów video. Na początku badacze znaleźli takie filmy i pliki muzyczne, które wprawiają badanych w nastrój szczęścia i smutku. W dobry nastrój najlepiej wprowadzał ludzi pełen werwy utwór Mozarta oraz film przedstawiający śmiejące się dziecko, natomiast za nastrój smutku odpowiadał utwór z filmu „Lista Schindlera” oraz reportaż dotyczący trzęsienia ziemi. Na koniec wyselekcjonowano także taką muzykę oraz film video, które w ogóle nie wpływały na nastrój.
Badanym studentom prezentowano utwory muzyczne oraz filmy video, a następnie poproszono ich o wykonanie wyżej wymienionego zadania.
Wyniki pokazały, że osoby wprowadzone w dobry nastrój lepiej poradziły sobie z zadaniem, niż osoby smutne czy obojętne.
„Jeśli masz projekt, który wymaga od ciebie innowacyjnego myślenia lub jeśli masz problem ze starannym/ostrożnym jego rozważeniem, to pozytywny nastrój spowoduje, że twoje szanse na sukces wzrosną” – twierdzi Nadler.
Natomiast dobrym i prostym sposobem na wprowadzenie się w pozytywny nastrój jest muzyka.
Nadler twierdzi także, że może to być jeden z powodów, dla których ludzie oglądają śmieszne filmiki w pracy. Uważa ona, że ludzie nieświadomie próbują wprowadzić się w dobry nastój, co z kolei powoduje, że marnowany czas (przynajmniej tak twierdzi wielu pracodawców) może przynosić zupełnie odwrotny skutek.
Komentarze